Probiotyki – możliwy nowy sposób na walkę z wirusem grypy

probiotyki_grypa
3 min aby przeczytać artykuł

W magazynie Scientific Report zostało opublikowane badanie, pokazujące wpływ bakterii kwasu mlekowego, probiotyku wyizolowanego ze sfermentowanych warzyw (Lactobacillus casei DK128) na wirus grypy – influenza typ A.

Grypa

W czasie epidemii grypy od 3 do 5 milionów osób, które chorują na grypę, jest narażonych na utratę życia wywołanych tym wirusem (influenza A, B, C) z czego od 250 do 500 tys osób umiera. Obecnie szczepionki na grypę są ogólnodostępne, jednak działają one dopiero wtedy, kiedy szczepy zawarte w szczepionce i aktualnie krążący wirus, są do siebie dopasowane.

Typ A wirusa grypy jest niebezpieczny nie tylko dla osób, ale też ptaków i świń. Istnieje wiele jego podtypów. Na powierzchni wirusa znajdują się cząsteczki HA (hemaglutynina) oraz NA (neuraminidaza). Pierwszych jest 18, drugich jest 11 rodzajów. Z racji tego, iż występują różne kombinacje HA i NA, ważnym jest znalezienie takiego środka, który miałby szerokie spektrum zastosowania.

Probiotyki – sfermentowane warzywa i produkty mleczne

Obecnie wiadomym jest, iż probiotyki mogą częściowo chronić przez zakażeniami bakteryjnymi jak Streptococcus pneumoniae, czy wirusami powodującymi przeziębienie. Teraz wiadomo, iż mogą być pomocne w walce z grypą.

W tym badaniu użyto bakterii kwasu mlekowego Lactobacillus casei DK128 (DK128), które zostały poddane działaniu wysokiej temperatury (zostały „zabite” ciepłem). Bakterie zostały wyizolowane ze sfermentowanych warzyw.

Badanie przeprowadzono na myszach. Sprawdzano reakcję na działanie probiotyku, jak również to, jak bardzo zwierzęta schudły w związku z chorobą. Myszy najpierw otrzymały donosowo dawkę probiotyku DK128, a następnie zostały zainfekowane śmiertelną dawką wirusa grypy typu A, podtypem H3N2 lub H1N1.

Działanie bakterii kwasu mlekowego (DK128) na wirusa grypy

Zwierzęta, które otrzymały mniejszą dawkę probiotyku DK128, przeżyły a ich spadek masy ciała wyniósł 10-12%. Natomiast myszy, które otrzymały większą dawkę DK128, nie wykazały spadku masy ciała. Najgorszy wynik był w grupie, która nie otrzymała probiotyku. Zwierzęta bardzo mocno schudły w ciągu 8-9 dni, a następnie zmarły.

Dodatkowo myszy, które otrzymały probiotyk DK128 miały 18 razy mniej wirusa grypy w płucach, niż te które tych bakterii kwasu mlekowego nie otrzymały.

Następnie zwierzęta z pierwszego badania, które raz zostały zakażone wirusem grypy, podtyp H3N2 lub H1N1 zostały potraktowane innym podtypem wirusa H1N1 lub rgH5N1. Z racji tego, iż otrzymały wcześniej probiotyk DK128, ochronił on je przed kolejną infekcją.

Można dzięki temu stwierdzić, iż wcześniejsze użycie probiotyku, przed zaistniałą infekcją, może ochronić organizm przed pierwotną oraz wtórną infekcją. Organizm wytworzył odporność na działanie wirusa. Dodatkowo ilość prozapalnych cytokin była mniejsza, natomiast zwiększyła się ilość makrofagów w płucach i drogach oddechowych, dzięki czemu była zilość wirusa w płucach była zredukowana.

O innym działaniu probiotyków można przeczytać tutaj:

katar-sienny-probiotyki-lekarstwem-na-alergie-sezonowa

probiotyki-sposobem-na-walke-z-nadcisnieniem

nadcisnienie-bakterie-jelitowe-moga-odwrocic-skutki-nadmiernego-spozycia-soli

źródło:

news.gsu.edu

publikacja:

Yu-Jin Jung, Young-Tae Lee, Vu Le Ngo, Young-Hee Cho, Eun-Ju Ko, Sung-Moon Hong, Ki-Hye Kim, Ji-Hun Jang, Joon-Suk Oh, Min-Kyung Park, Cheol-Hyun Kim, Jun Sun, Sang-Moo Kang. Heat-killed Lactobacillus casei confers broad protection against influenza A virus primary infection and develops heterosubtypic immunity against future secondary infectionScientific Reports, 2017; 7 (1) DOI: 10.1038/s41598-017-17487-8

ilustracja:

pixabay.com