Olej kokosowy, czy aby nie za dużo go w naszej diecie?

olej kokosowy
4 min aby przeczytać artykuł

Przyznam, że czytam różne opracowania na stronach, blogach zachwalające olej kokosowy, jako złoty środek na wszystko. Później sprawdzając komentarze pod artykułami dotyczącymi oleju kokosowego, natrafiłam na stwierdzenia, że olej kokosowy używany jest w danym domu do wszystkiego. Następnie znalazłam informacje na stronie Stowarzyszenia Dietetyków w Australii oraz Fundacji zajmującej się chorobami serca w Nowej Zelandii, które zaznaczają, żeby ograniczyć spożycie tegoż oleju. Zaczynam zastanawiać, jak to z nim naprawdę jest.

Kilka słów o podziale i zapotrzebowaniu na kwasy tłuszczowe.

Ze względu na budowę kwasy tłuszczowe możemy podzielić na:

  • nasycone
  • nienasycone -jednonienasycone oraz wielonienasycone

Różnica w budowie polega na wiązaniach pomiędzy atomami węgla i wodoru. W kwasach tłuszczowych nasyconych wiązania są pojedyncze, w jednonienasyconych występuje jedno podwójne, natomiast w wielonienasyconych istnieje wiele podwójnych wiązań.

Kwasy nasycone pełnią funkcję energetyczną, natomiast nienasycone dodatkowo funkcję budulcową oraz kilka innych opisanych poniżej.

Kwasy tłuszczowe nasycone, czyli olej palmowy, kokosowy, mleko i przetwory mleczne, a także mięso i przetwory mięsne, powinny stanowić max. 10% całkowitej dziennej racji żywieniowej.

Do NNKT zaliczamy kwasy omega 3 i omega 6. Znajdziemy je m.in. w olejach z pestek winogron, słonecznika, nasionach lnu, oleju lnianym, orzechach włoskich. NNKT powinny stanowić od 3%-7% całkowitej energii z dziennej dawki pożywienia. ( do NNKT należą również kwasy DHA oraz EPA, bardzo ważne dla naszego mózgu, jednakże najlepszych ich źródłem są ryby i tran, czyli trochę inna kategoria niż oleje).

Resztę powinny stanowić jednonienasycone kwasy tłuszczowe, czyli np. oliwa z oliwek, olej rzepakowy.

Dostępne informacje o oleju kokosowym.

Olej kokosowy należy do grupy nasyconych kwasów tłuszczowych. Są to kwasy tłuszczowe endogenne tzn. iż nie musimy ich dostarczać wraz z pożywieniem, gdyż organizm jest w stanie sam je wytworzyć. Przykładem kwasu nasyconego jest cholesterol, który jest syntetyzowany w wątrobie, więc do organizmu powinniśmy go dostarczać w ograniczonej ilości.W przeciętnej zbilansowanej diecie tłuszcze powinny stanowić ok . 30% dziennego zapotrzebowania energetycznego, z czego tylko 10% powinny stanowić kwasy nasycone.

To fakt, że olej kokosowy należy do nasyconych kwasów tłuszczowych średnio-łańcuchowych (to sprawia, że traktuje się go trochę inaczej niż zwykłe masło), co oznacza iż aby się wchłonął, nie jest mu potrzebna żółć. Takie kwasy nasycone krótko i średnio-łańcuchowe mają zastosowanie np. w żywieniu dojelitowym, chorobach jelit, czy trzustki. Jednak myślę, że dla przeciętnego organizmu, nie powinien on zastępować innych tłuszczy roślinnych.

Olejowi kokosowemu przypisuje się działanie antygrzybiczne, zwalczające nadwagę, regulujące poziom cholesterolu, przeciwdziałające chorobie Alzheimera. Poniżej zamieściłam linki do badań, które faktycznie potwierdzają powyższe stwierdzenia.

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/27366648 http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19437058

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/26667739

Inne funkcje kwasów tłuszczowych.

Wszystko brzmi bardzo dobrze, tylko nadal uważam, że w spożywaniu powinien zostać zachowany zdrowy rozsądek. Tłuszcze to nie tylko energia dla naszego organizmu, to również:

  • budowa błon komórkowych- głównie biorą tutaj udział fosfolipidy (w 2/3 to lecytyna, którą można pozyskać z ziaren rzepaku, słonecznika, soi)
  • właściwy transport lipidów- głównie jest tu kwestia transportu i zmniejszenia ilości cholesterolu we krwi
  • synteza hormonów tkankowych- tzw. eikozanoidów, czyli przekaźników, które mogą zwiększyć bądź zmniejszyć w komórkach działanie hormonów regulacyjnych. Wpływa to głównie na układ sercowo- naczyniowy. Mogą wpływać na rozszerzenie naczyń wieńcowych i siłę kurczu serca. Jedne eikozanoidy wykazują działanie pro agregujące płytki krwi, inne działają odwrotnie, przeciwzakrzepowo.
  • obniżanie ciśnienia tętniczego.

A żeby to uzyskać niezbędne jest spożywanie wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, czyli niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT).

Co sądzę o oleju koksowym w codziennej diecie.

Uważam, że olej kokosowy jak najbardziej sprawdza się w kuchni, szczególnie jeśli chodzi o smażenie. Ma wysoką temperaturę dymienia, więc smażone jedzenie będzie mniej szkodliwe. Jednak nie powinien wypierać innych olei. Do sałatek używałabym (i osobiście używam) oleju lnianego, bądź rzepakowego (tłoczone na zimno, trzymane w lodówce, najlepiej w przyciemnianej butelce).

Źródło:

Jan Gawęcki „ Żywienie człowieka, podstawy nauki o żywieniu”, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 2012

www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed

daa.asn.au

www.heartfoundation.org.nz

Ilustracja:

pixabay.com